Klimat panujący na Pomorzu jest wyjątkowo niesprzyjający trwałości nawierzchni drogowych. Nasze zimy charakteryzują się ponad stu przejściami temperatury przez zero rocznie, dlatego bisko 95% powierzchniowych uszkodzeń nawierzchni bitumicznych występuje po zimie. Trzeba przyznać, że wyjątkiem była tu ubiegłoroczna, bardzo łagodna zima, po której nie było zbyt wielu uszkodzeń. W tym roku również uszkodzenia nawierzchni nie są zbyt uciążliwe dla kierowców i Zarządców Dróg.

Remonty cząstkowe nawierzchni bitumicznych obejmują uszczelnienie pojedynczych pęknięć i ubytków oraz wypełnienie wybojów a także naprawę połamanych krawędzi jezdni. Większość prac wykonują na bieżąco Rejony, wykorzystując mieszanki mineralno-asfaltowe wytwarzane i wbudowywane „na zimno”. Wykorzystywanie tych technologii służy do krótkotrwałego wypełniania uszkodzeń i jest stosowane, gdy nie można użyć mieszanek mineralno-bitumicznych wbudowywanych „na gorąco”. Ich wadą jest duża podatność na wilgoć, elastyczność i skłonność do deformacji. Nierzadko te same ubytki, muszą być wypełniane „masą na zimno” kilkakrotnie w czasie jednej zimy.

Gdy temperatura już na to pozwala, czyli wzrasta powyżej +5 st. C, remontami cząstkowymi zajmują się wyspecjalizowane firmy. W tej chwili ruszyły już przetargi na wykonywanie tych usług. Warunkiem uczestnictwa w takim przetargu jest między innymi dysponowanie przez wykonawców specjalistycznym sprzętem. Kryteriami wyboru są cena usługi i dyspozycyjność, gdyż objęte aktualnymi przetargami remonty cząstkowe będą wykonywane sukcesywnie na wezwanie Zamawiającego.

Obok technologii z użyciem masy mineralno-asfaltowej „na gorąco”, przy remontach cząstkowych stosuje się również technikę sprysku lepiszczem i posypania grysem o odpowiednim uziarnieniu. W tym wypadku używa się również specjalnych maszyn, między innymi recyklerów do lepszcza i remonterów ciśnieniowych, które dozują pod ciśnieniem grys i emulsję asfaltową bezpośrednio do naprawianego ubytku.

Najwięcej ubytków i wybojów powstaje na drogach najstarszych i w związku z tym najbardziej zdewastowanych, gdyż z wiekiem drogi tracą szczelność powierzchniową. Odcinki te wymagają przebudowy, która najczęściej związana jest ze wzmocnieniem konstrukcji tej nawierzchni. Przykładem takich odcinków dróg w woj. zachodniopomorskim są między innymi odcinki między Sławą a Świdwinem w ciągu drogi nr 152 i między Brzeźnem a Drawskiem Pomorskim w ciągu drogi nr 162, które były przebudowywane ostatni raz w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku, czyli blisko 30 lat temu.